Mewy,
białe mewy
W wiatrem
rzeźbione z pian
Skrzydlate białe Muzy
Okrętów odchodzących w dal
Kto wam szybować każe
Za horyzontu kres,
W bezmierne oceany
przez sztormów święty gniew.
-
Żeglarzom wracającym z morza,
Na pamięć przywodzicie dom,
Rozbitkom wasze skrzydła niosą
Nadzieję na zbawienny ląd.
Ptaki
zapamiętane
Jeszcze z dziecinnych lat
Drapieżnie spadające
Ze
skał na szary Skagerrak.
Wiatr czesał grzywy morza,
Po falach skacząc lekko biegł.
Pamiętam tamte mewy,
- przestworzy słony zew.
-
Żeglarzom wracającym z morza, ...
Słowa: T. Opoka
Muzyka: J. Mayer
|
e
C
D e
e D
D e
e C
D e
e C
H7 e
-
C D e
C H7 e
G D e
C H7 e
|